Czechosłowacki król Kambodży.

an Satharn, an 12ú lá de Mheán Fómhair 2020

⊕

W tutejszych blogowych statystykach na ten rok zauważyłem ostatnio 11 wejść z dalekiej i egzotycznej Kambodży 😀 Zainspirowało to dzisiejszy post. Jest to kolejna fascynująca historia mojej przyjaciółki Agnieszki, z Jej facebookowego kącika. Zdjęcie poniżej również stamtąd pochodzi.

* * *

Obecnie jest królem Kambodży. Większość życia spędził jednak poza granicami państwa, w miejscach niespodziewanych. Dość powiedzieć, że przez kilkanaście lat mieszkał w… Czechosłowacji!

Norodom Sihamoni (ur. 1953, na zdjęciu) był jednym z młodszych dzieci króla Norodoma Sihanouka (1922-2012), za to najstarszym spośród urodzonych z jego ulubionej małżonki, pięknej królowej Monineath (ur. 1936), urodzonej jako Paula Monika Izzi pół-Korsykanki pół-Kambodżanki.

Stojąca niezbyt pewnie na nogach monarchia postkolonialna (król Sihanouk wielokrotnie musiał abdykować, opuszczać kraj czy nawet zadowalać się funkcją premiera) nie była dobrym miejscem na wychowanie księcia. 9-letni Sihamoni został więc wysłany na naukę za granicę. Wybór padł na stolicę Czechosłowacji Pragę – zgodnie z kierunkiem współpracy Kambodży z blokiem komunistycznym.

Sihamoni spędził w Pradze aż 13 lat – zaliczył wszystkie poziomy edukacji, aż do ukończenia studiów muzycznych z zakresu tańca klasycznego. O niezwykłym mieszkańcu czechosłowackiej stolicy powstał nawet w 1967 roku film dokumentalny – „Jiný malý princ”.

Po uzyskaniu tytułu magistra Sihamoni opuścił Czechosłowację wracając do Azji… ale nie do swej ojczyzny. Przez następne 2 lata uczył się w szkole filmowej w… Korei Północnej!

Niefortunnie powrócił do kraju w 1977 roku po 15 latach akurat wtedy, gdy reżim Czerwonych Khmerów stanął przeciwko monarchii. W związku z tym młody książę trafił do aresztu domowego. I tak miał wiele szczęścia – pięcioro z trzynaściorga jego rodzeństwa „zaginęło” w trakcie rządów Pol Pota.

Wkrótce po uwolnieniu Sihamoni ruszył dalej w świat. W 1981 roku zamieszkał w Paryżu, gdzie początkowo uczył się baletu, później był m.in. delegatem kraju przy UNESCO. W stolicy Francji spędził niemal 20 lat, w każdym możliwym momencie odwiedzając miasto swojej młodości – Pragę.

W związku ze swą historią zna płynnie 3 języki – khmerski, czeski i francuski, potrafi się też dogadać po angielsku i rosyjsku.

Po nagłej abdykacji króla Sihanouka w 2004 roku Zgromadzenie Narodowe naznaczyło Sihamoniego na nowego króla. Sihamoni wciąż sprawuje władzę, choć jest po cichu krytykowany za zbytnią uległość wobec odziedziczonego po ojcu premiera. Otwarta krytyka władcy jest karana zgodnie z literą prawa.

Król Sihamoni nie ma żony ani dzieci. Jak wypowiedział się kiedyś jego ojciec, kocha on kobiety, jakby były jego siostrami. Kambodżę czeka więc po jego śmierci lub abdykacji kryzys związany z koniecznością wyboru na władcę kogoś z jego licznych krewnych.