Nowości i Nagroda :)
an Chéadaoin, 26ú lá de mhí Lúnasa 2015
♦
Jak w tytule, Kochani…
Po pierwsze, pragnę z otwartymi ramionami powitać na Polance nowego Czytelnika. Jest nim przybyły od 5000liib „Człowiek Renensansu”, zwany Ignormatykiem na emigracji 🙂
Dlaczego tak Go określiłem? Znajdziecie u Niego wszystko – od różnego rodzaju recenzji, po opowiadania, muzykę, refleksje na różne tematy, aż po posty całkiem życiowe. Można się tam zatracić na wiele godzin.
Odpowiedź na pytanie, dlaczego Ignormatyk, znajdziecie tutaj.
A dlaczego „na emigarcji”? Dzisiejszy Bohater od dłuższego czasu rezyduje bowiem w Irlandii 😀
Przegladając ostatnio Jego wpisy, bezwstydnie pozwoliłem sobie pożyczyć od Niego dwa linki, które już trafiły do działu celtyckiego. Zarówno Kierunek: Irlandia, jak i Panorama Irlandii to polskojęzyczne serwisy, przepełnione ciekawostkami, wiadomościami i wydarzeniami z codzienności Szmaragdowej Wyspy 🙂
W pozostawionym u mnie powitaniu, Ignormatyk wyraził nadzieję, że będzie tu stałym gościem. Mam nadzieję, że tak właśnie będzie…
Poza tym, w ciekawych stronach znajdziecie jeszcze polskiego bloga o nazwie Puls Kosmosu. Cała masa fascynujacych informacji o odległych gwiazdach, galaktykach, mgławicach (ale nie tylko…). Najnowsze wieści dotyczące eksploracji Kosmosu i szeroko rozumianych badań nad Wszechświatem.
* * *
W tutejszej Polankowej Jaskini, gdzie przesiaduję w niepogodę, znajduje się skromna półeczka przeznaczona na nagrody od Czytelników, za moją blogową dzialałność. Tym razem owa półeczka powiększyła się o Liebster Blog Award, od Marii Alejandry.
Naprawdę nie wiem, czy jest CO nagradzać, ale jestem oczywiście głęboko wzruszony i wdzieczny za odznaczenie.
Jak zwykle w takich zabawach, do Nagrody dołączonych jest 11 pytań. Oto moje odpowiedzi…
1. Co Was skłoniło do pisania bloga?
U mnie inspiracja miała kilka źródeł. Na przełomie 2006/2007, moja przyjaciółka Kasia przez kilka miesięcy pisała blogi – co miesiąc miała innego, w zalezności od aktualnej sytuacji czy nastroju. Czytałem je i w któymś momencie pomyślałem, że fajnie byłoby mieć własnego.
Kolejnym czynnikiem było moje zainteresowanie Wyspami, oraz płyta z największymi przebojami Clannadu, którą dostałem w prezencie od swojej ówczesnej anglistki.
Chciałem również miec miejsce, w któym mógłbym zapisywać najważniejsze wydarzenia ze swojego życia, czy inne szczególnie ważne dla mnie rzeczy.
2. Blogi o jakiej tematyce najczęściej czytacie?
Życiowe, pełne przemyśleń, pasji, ciekawostek. Historyczne, religijne. Takie, które mają w sobie coś tajemniczego, niepowtarzalnego i czymś mnie zainteresują.
3. Jakie miejsce na świecie chcielibyście odwiedzić?
Wielka Brytania i Irlandia 😉 W dalszej kolejności również Rzym, Watykan, Japonię i Paryż, Nowy Jork, Park Narodowy Yellowstone, Hollywood, Waszyngton.
4. Gdzie chcielibyście zamieszkać w przyszłości?
W Czorsztynie, Szczawnicy, albo nad morzem. A jeśli za granicą – Wielka Brytania, Irlandia, albo znowu „na starych śmieciach” w USA…
5. Co myslicie o polskich politykach?
To, co ja o nich myślę, nie nadaje się do wyrażenia publicznie 😉 Poza tym Polanka jest apolityczna, więc tym bardziej.
6. Ile waszym zdaniem powinni zarabiać Polacy?
Zależy od potrzeb i stopy życiowej konkretnych osób. Na pewno powinni zarabiać tyle, żeby starczyło na godziwe życie – spłacenie wszystkiego, co trzeba spłacić, na żywność, ubrania i leki. Oraz na pewne drobne przyjemności od czasu do czasu. Żeby ludzie nigdy nie mieli się martwić, że im nagle zabraknie albo politycy znowu sięgną do ich kieszeni.
7. Czy Waszym zdaniem 6 latki powinny iść do szkoły?
Moim zdaniem jest to kwestia indywidualnego wyboru. Każde dziecko rozwija się trochę inaczej. Jeśli jest gotowe, aby pójść do szkoły, czemu nie. Jeśli nie, posyłanie go tam na siłę, aby zrealizować ambicje dorosłych, wyrządzi dziecku więcej szkody niż pożytku.
8. Jak oceniacie polską służbę zdrowia?
Moja Mama pracuje w służbie zdrowia, a i ja też miałem z nią co nieco styczności. Od czasów mojego dzieciństwa, nasza służba zdrowia bardzo się rozwinęła. Ciągle jednak wielką jej wadą jest nadmierna biurokatyzacja, kolejki na zabiegi i do specjalistów, ciągnące się kilometrami, miesiącami, czy nawet latami. Brak pieniędzy na co niektóre rzeczy i zbytnie uzależnienie od widzimisię kolejnych rządów.
9. Czy jesteście zadowoleni z dotychczasowego życia?
Na chwilę obecną, mogę powiedzieć, że tak. Mam dach nad głową, kochającą rodzinę i wsparcie garstki przyjaciół. Jak u każdego i u mnie jest raz lepiej raz gorzej. Pewnych rzeczy mam powyżej uszu i chętnie bym je zmienił, ale póki co nie mam możliwości.
Staram się cieszyć różnymi drobnostkami, które podsyła mi życie. Nie tracę nadziei, że w przyszłości będzie jeszcze lepiej niż teraz. Życie już nieraz pozytywnie mnie zaskoczyło, własciwie zaskakuje nadal…
10. Co myslicie o moim blogu?
Twój blog jest ciepły i bardzo ciekawy (ogólnie mam jakoś szczęście do takich blogów). Zważywszy na Twoje miejsce zamieszkania, posiada on mocną, egzotyczną nutkę 🙂
11. Czy przeczytaliscie mojego bloga od deski do deski?
Niestety, nie miałem jeszcze okazji. Obiecuję poprawę. Ale masz we mnie stałego i wiernego Czytelnika, tak jak reszta Moich Gości.
* * *
Jak już wspominałem przy okazji poprzednich łańcuszków, od jakiegoś czasu kończą się one na mnie.
Pozdrawiam Wszystkich celtycko!!
PS. Tłumaczenie mam wcześniej dziś. Na komentarze do tej notki odpowiem i zjawię się u Was jak się odrobię.
Posted on 26 sierpnia 2015, in Polanka, Smaointe. Bookmark the permalink. 49 Komentarzy.
Razem z Toba witam Twojego nowego czytelnika i sama postaram sie do niego zajrzeć a na moje pytania odpowiedziałeś rewelacyjnie i wyczerpująco, lepiej sama bym nie odpowiedziała. Pozdrawiam serdecznie!!
Dziękuję, Mario 🙂 Za pamięć, nominację, za te pytania. Dzięki za to, że jesteś 🙂
Oczywiście, że będę tu stałym gościem. Wpisałem Twojego bloga do mojego ulubionego czytnika RSS (http://xpil.eu/blog/2013/07/16/w-sieci-czytnikow/) i teraz każdy Twój nowy wpis będzie mi pracowicie brzęczał do usranej śmierci 😉 Tzn. aż go przeczytam. Poza tym zdaje się, że mamy identyczne (co do joty!) poglądy polityczne, a to się liczy bardziej, niż zjedzenie beczki soli (co jest nawiasem mówiąc operacją bardzo ryzykowną ze stomatologicznego punktu widzenia, zwłaszcza, jeżeli beczka ma stalowe obręcze). Pozdrawiam – i do następnego napisania.
Bardzo mnie cieszy to, co napisałeś 🙂 Co do poglądów politycznych jestem mile zaskoczony i już masz u mnie za to dodatkowy punkt 😉 Rozumiem, że to obejmuje każdą opcję, nie tylko aktualnie rządzących? 😉
Rozsiądź się wygodnie! Cieszę się, że jesteś!
Niestety, nie do końca wiem, o co chodzi z tymi pytaniami o opcje i rządzącymi, trochę się pogubiłem w Twoim pytaniu 😉 Ale to dobrze. Siedzę wygodnie i też się cieszę, że jestem 😉
Przepraszam 🙂 Może ujmę to prościej – czy Twoje antypatię polityczne dotyczą tylko PO, czy może także pozostałych partii?
Odpowiem słowami Wieszcza: „Polityka to w krysztale pomyje”. Mówiąc najkrócej, jak się da: jestem apolityczny. Nie mam pojęcia, kto teraz „rządzi” w kraju (cudzysłów zamierzony), kto jest premierem, kto prezydentem. I niech tak pozostanie…
W tej apolityczności zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości… Jedynie co to orientuje się kto prezydent, kto premier…ale dalej już sie nie zagłębiam… Bo niebezpiecznie 😉
http://xpil.eu/blog/2015/02/24/potylicznie/ – tutaj jest krótkie, zwięzłe i treściwe podsumowanie moich politycznych poglądów. Udało mi się – wyjątkowo – nie użyć słowa „dupa”. Trzeba dbać o wizerunek :]
No i żeście równo pojechali, że polityka jest ogólnie dd ja w sumie też znam kilka nazwisk i to tylko dlatego ze głośno o nich w TV a co dalej to mnie nie interere, jak to się mówi nie moje małpy nie mój cyrk..
Witamy w Klubie Apolitycznym, Mario 😀
Dziękuję 🙂 Na pewno zajrzę 🙂
E, no to skoro jest nas już trójka, może warto założyć jakąś partię poli… a, nie, nieważne.
Obawiam się, że Twoja propozycja mijałaby się z celem istnienia naszego małego klubu 😀 Niech już zostanie tak, jak jest…
No i może sie nas więcej uzbiera bezpartyjnych klubowiczów.
Wcale bym się nie zdziwił, jakby tak było… Ale „bezpartyjni” to złe słowo, bo tacy nawet na Wiejskiej są. „Apolityczni” brzmi lepiej, bo oznacza że machamy ręką nie tylko na same partie, ale na cały polski system polityczny w ogóle…
Ano masz świętą rację zapraszamy więc innych do klubu apolitycznych!!
Nie chcę siać fermentu, ale w tym wątku jest więcej polityki, niż w moim życiu przez ostatnich pięć lat :]
No właśnie tak jakoś dziwnie zeszło nam na politykę 😀 Sam nie wiem czemu 😀
A być może tylko nie ma tu nazwisk i pogladów więc chyba daleko nam do polityki ale jak bedziemy ciagnąc temat to pewnie jeszcze zaczęlibysmy wygłaszać swoje poglądy, a chyba lepiej nie..
Nie wiem jak inni, ale ja się z poglądami tu nie obnażę, jak to już zapowiedziałem w Twoim pytaniu 😉
No ja sie też nie obnażę, ani z poglądami, ani z niczym innym… To nie ten rodzaj bloga 😉
Ja rownież nie mam takiego zamiaru…
zamieszkać w Szczawnicy lub nad morzem, niezła rozpiętość … 😀
miłego dzionka Celcie 🙂
No wiesz, wskazuje tylko swoje ulubione lub wymarzone miejsca… A gdzie mnie w końcu rzuci, to nie wiadomo 🙂
jakbym mogła wybierać, to chciałabym nad morzem, naszym, polskim…. 🙂
Tylko podobnież tam woda brudna i kąpać się niebezpiecznie, bo glony, sinice i eksrementy… Ostrzegała mnie Wiesz Kto.
ale to pewnie chwilowe…. mam nadzieję…
a właśnie, a propos, czy się odbyło już?…
Może niedługo wody znowu będą czyste… A co do Twojego pytania…już wiesz 😦
Kiedyś byłam przeciwna takim łańcuszkom, ale teraz nawet je lubię – pod warunkiem, że ich zawartością są ciekawe pytania – pytania, których pewnie bym sobie nie zadała:)
pozdrawiam!
Ja takie blogowe łańcuszki lubię. Trochę dlatego, że można się czegoś dowiedzieć o Blogusławach i Blogumiłach na nie odpowiadających – a w końcu żywy człowiek za blogiem to jest samo gęste, c’nie? A już w ogóle najfajniej jest, kiedy ludzie odpowiadają na takie łańcuszki niesztampowo. Niestandardowo. Letnie kołnierze z polotem. I tak dalej.
Ja też nic przeciwko łańcuszkom nie mam…z każdego, nawet najbardziej błahego pytania i odpowiedzi, można się czegoś fajnego dowiedzieć 🙂
Dzięki, że mogłam Cię lepiej Cię poznać poprzez odpowiedzi na pytania Marii, a co to znaczy : czy jest za CO, oczywiście, że jest!!! Gratuluję nominacji i nowego lokatora na Polance i to jeszcze z Irlandii :-0
No, pięknie nie? 🙂
Oraz dziękuję za dobre słowo…
Gdybyś kiedykolwiek chciała sie dowiedzieć o mnie czegoś więcej, pytaj smiało… 😉
Ja też byłam i jestem apolityczna, ale już nie mogę znieść tej głupoty, tego show w Sejmie i Senacie, tego wzajemnego ujadania między sobą i mówienia o partiach zamiast o narodzie i reformach. Jak dożyć starości, jaka przyszłość czeka młodych. Nie da się przejść obok bez myślenia.
A wnioski, jakie się z tego myślenia nasuwają, w większości nie nastrajają optymizmem…
Mimo wszystko trzeba mieć nadzieję 🙂
Hm. Na Ziemi jest 249 państw. Do białej gorączki doprowadzają mnie ludzie, którzy pół życia marnują na marudzenie, jak to źle jest w państwie nad Wisłą, ale nic z tym nie robią. Jeżeli nie jest się w Polsce szczęśliwym, jeżeli nie da się tego zmienić za pomocą głosowania w wyborach (a nie da się, gwarantuję – gdyby się dało, wybory zostalyby zakazane), ani w jakikolwiek inny sposób, to można się przeprowadzić. Póki co sankcji na wyjazdy za granicę nie ma…
Myślę, że politycy uwielbiają apolitycznych obywateli, bo tacy nie przeszkadzają im w radosnej działalności.
Pozdrawiam
Dla naszych polityków nie ma znaczenia czy ktoś apolityczny, czy zwolennik konkretnej ideologii – nie liczą sie z nikim…uważają że państwo i obywatele są dla nich. Nie na odwrót…
W łańcuszkach lubię to, że można się czegoś nowego dowiedzieć o drugiej osobie. 😉
Okolice gór – Szczawnica, Czorsztyn, Nowy Targ, Nowa Biała są moim cichym marzeniem. 🙂
Szczególnie te dwa pierwsze miejsca gorąco Ci polecam 😉 Nie trać nadziei – marzenia się spełniają!
Marudzisz Celcie 🙂 Nagroda należy Ci się jak mało komu.
Gratulacje i Pozdrowienia z Krainy Loch Ness
🙂
Jako że ostatnie słowo zawsze należy tu do Moich Czytelników, a ja z natury człowiek ugodowy, więc…nie zamierzam się sprzeczać 😉
zamknij oczy i słuchaj 🙂
Pozdrawiam Cię ciepłym muśnięciem wiatru na policzku
Leśny Elfie! Jak miło, że wciąż tu zaglądasz 🙂 A Teój prezent znam i uwielbiam 🙂 Mam nadzieję, że wszystko u Ciebie dobrze…
Celcie a nie wiesz że nadzieja jest matką głupich…
Pamiętaj by czasem zerknąć w gwiazdy.
Tak słyszałem, że matką głupich. Ale jak każda matka kocha swoje dzieci, bo bez nadziei ciężko żyć…
Patrzę w niebo, kiedy tylko mam okazję… I posyłam jedną myśl, ciepłą. Może do Elfa dotrze 🙂
Ech też bym chciała w górach lub nad morzem mieszkać 🙂 Ale póki co, mogę je odwiedzać i do nich tęsknić.
Tym razem zapraszam do mnie na nadmorską wędrówkę 😉
I pod tym względem, że możesz te miejsca odwiedzać, jesteś prawdziwą szczęściarą… 🙂
Dziękuję za zaproszenie. Zajrzę jutro, bo dziś tłumaczonko… Miłego wieczoru! 🙂